Jak w naszym kraju reagujemy na przejawy patriotyzmu i czy w ogóle jesteśmy patriotami i czy powinniśmy to eksponować? Czy odzież patriotyczna może być strojem trendy, czy jest to raczej zwykły obciach?
Przejawy okazywania patriotyzmu można zaobserwować albo i nie, najlepiej w małych miejscowościach. Widać to szczególnie podczas majowego weekendu po liczbie wywieszonych flag. Sądząc zaś po ich znikomej ilości, raczej powinno się uznać, że Polacy się swoich narodowych barw albo wstydzą, albo takie eksponowanie uważają za tzw. cebuladztwo. Idąc więc tym tropem dalej i wyobrażając sobie ubiór patriotyczny, uznawać możemy, że nie jest to ubiór, u którym chcielibyśmy się sami poruszać po ulicach.
Ma na to także wpływ inny aspekt i zapewne także, w różnym przedziale wiekowym odmiennie nań zareagujemy, gdyż skojarzenia dotyczące tego rodzaju ubiorów nie są dobre, a wręcz przeciwnie.
Kibole i Narodowcy, z tym najczęściej kojarzą nam się wszelakie patriotyczne ubrania. Z chuliganami, którzy pod płaszczykiem narodowych barw pragną się rozerwać na swój specyficzny sposób, urządzając burdy albo też pseudopatriotyczne wystąpienia. Jednak, czy jest to sprawiedliwe podejście i czy każdego, mającego na sobie patriotyczny strój, mamy prawo uznać za chuligana? Otóż nie.
Po pierwsze, mamy prawo chodzić w tym, na co mamy ochotę i jeśli jest to koszulka z wielkim orłem na piersi czy plecach, nikt nie ma prawa nam tego wypominać. Po drugie, w niektórych okolicznościach, taka odzież stanowi doskonały dodatek klimatyczny, a w wypadku wydarzeń sportowych, ujednolica kibiców danego kraju, tworząc swoistą i pożądaną więź.
Podczas takich właśnie widowisk bądź nawet z dala od nich, ale niejako w konsolidacji z rodzimym krajem, obciachem będzie sarkanie na takie stroje, a nieużywanie ich, będzie wyglądało bardziej na asekuranctwo, w wypadku klęski sportowej, a nie przejawem elegancji- tylko po to, aby nie wstydzić się za sportowców swojego kraju. Tymczasem nie mamy się czego wstydzić, jeżeli im kibicujemy, bo to jest właśnie nasza rola. Wstydzić się mogą jedynie sportowcy, jeśli nie dali z siebie wszystkiego, co mogli.